Home AGD Side by Side – jakie są wady i zalety dużej lodówki?

Side by Side – jakie są wady i zalety dużej lodówki?

by Jacek eM
side by side

Wydawać by się mogło, że lodówka Side by Side to same plusy i korzyści, bo przecież więcej miejsca do przechowywania jedzonka, to więcej czasu wcześniej traconego na zakupy i pieniędzy wcześniej traconych na kupowanie bez promocji. I właściwie to prawda, ale nie ma róży bez kolców, więc zanim się zdecydujesz na taką lodówkę, poczytaj, jak ma ona wady i zalety. 

 

Na wstępie jedno, bardzo ważne założenie i uproszczenie – nie rozgraniczam tutaj, czy chodzi o lodówkę Side by Side, French Door czy Multi Door. Dzisiaj chodzi mi po prostu o „te duże lodówki”.

I zacznijmy od zalet.

 

1. Side by Side jest bardziej pojemna 

Oczywista oczywistość, bo jak coś ma 90 centymetrów szerokości (zazwyczaj, bo są i takie, które mają 120 centymetrów), to przecież musi się tam więcej mieścić, niż do takiej o szerokości 60 centymetrów, prawda?

Ta mniejsza w wersji do zabudowy ma zazwyczaj pojemność całkowitą w okolicach 250 litrów, w wersji wolnostojącej – jakieś 300 litrów, natomiast Side by Side nawet powyżej 600 litrów (np. modele Samsunga albo Liebherra, do których linkuję na dole wpisu).

 

Czyli jest o co walczyć, jak ktoś potrzebuje przechować duże ilości jedzenia. Ale tutaj ważna uwaga – sprawdź dokładnie pojemność takiej lodówki, bo są modele, które mają nawet mniej niż 400 litrów przy standardowych wymiarach zewnętrznych (o wymiarach porozmawiamy również później, przy okazji wad).

 

2. Side by Side jest bardziej przejrzysta 

Nie chodzi o to, że jest przezroczysta (choć są i takie modele).

Chodzi o to, że dzięki swojej pojemności możemy łatwiej porozkładać produkty, a tym samym zachować porządek na półkach. Także tych umiejscowionych na drzwiach.

 

Dlatego taka lodówka jest idealna dla osób, które mają dużą rodzinę, co zazwyczaj wymaga miejsca do przechowywania sporych ilości jedzenia (mam dwóch synów – wiem coś o tym). Albo kiedy ktoś ma zwyczaj robić zakupy raz w tygodniu, ale jak dla pułku wojska. Nie trzeba żonglować garnkiem z zupą i uważać, żeby przy okazji nie zrzucić miseczek z warzywami.

 

3. Lodówka dwudrzwiowa ma bogatsze wyposażenie 

Ponieważ są to dość drogie urządzenia, więc przeważnie producenci takich sprzętów dla osłody dorzucają do nich mnóstwo elementów wyposażenia. I to zazwyczaj takiego, które można by uznać za „standardowe”, jak komora 0, No Frost czy elektroniczne panele sterujące, ale także bajerów w postaci  kostkarki, dystrybutora napojów czy tabletu na froncie z podłączeniem do WiFi.

Są klienci, którzy właściwie TYLKO z uwagi na ten bajer decydują się na  lodówkę Side by Side. Muszą mieć kostkarkę i koniec.

Jeśli chcesz się dowiedzieć, co jest tym „standardowym” wyposażeniem, to kliknij w poniższy link.

Dowiedz się: ⇒Co oznaczają parametry lodówki?

Natomiast o bajerach i o tym, czy warto za nie dopłacać powstanie osobny wpis.

 

4. Nowoczesny design 

Rozmawiamy o wnętrzach, więc wygląd urządzenia nie jest tutaj obojętny – czy wybierzesz model z frontem szklanym, czy ze stali nierdzewnej możesz mieć pewność, że nowoczesne lodówki Side-by Side odpowiadają najnowszym trendom wzorniczym.

Ale ciekawostka – jeśli potrzebujesz takiej dwudrzwiowej chłodziarko-zamrażarki w stylu rustykalnym, bo taką masz kuchnię, to na dole wpisu zalinkuję do takiego urządzenia firmy SMEG.

 

No to teraz przejdźmy do wad.

 

1. Side by Side jest większa 

Ej, bez sensu, dopiero pisałeś, że to zaleta!

Ano tak – jest to niewątpliwie zaleta, jeśli masz dużą kuchnię, do której bez konsekwencji możesz sobie wstawić taki gabaryt. Natomiast wstawianie jej w malutkich blokowych kuchenkach to jednak ogromna strata miejsca, które można zagospodarować i rozplanować dużo sensowniej i korzystniej.

 

2. Lodówka dwudrzwiowa nie zlicuje się z meblami 

Czyli innymi słowy nie uda jej się zabudować na równo z frontami szafek obok, bo jest po prostu głębsza o jakieś 20 centymetrów i zawsze wystaje przed zabudowę kuchenną.

 

Dodatkowo do prawidłowej wentylacji wymaga sporych szczelin bokami i górą (nawet po 7 centymetrów na stronę), co dodatkowo zaburza równą linię mebli.

 

A nawet gdyby wykonać na zamówienie meble głębsze, niż standardowe, to i tak nie można takiego urządzenia wstawić na równo z uwagi na konstrukcję drzwi – fronty chłodziarki otwierają się dużo powyżej kąta prostego (bo do 135-145°) i tym samym zachodzą dalej, niż cały jej korpus. Z tego samego powodu nie może ona stać bezpośrednio przy ścianie.

 

3. Side by Side jest „zawsze” wolnostojąca 

To może niekoniecznie jest wada, ale weź pod uwagę, że zawsze taka lodówka stanowi dominujący element w kuchni, a jeśli kuchnia jest otwarta na salon, to również i części dziennej Twojego domu czy mieszkania.

A dlaczego zawsze dałem w cudzysłów? Bo jest jeden model lodówki typu French Door do zabudowy i ma go firma Liebherr – kosztuje masakrycznie dużo, ale jako ciekawostkę linkuję na końcu wpisu.

Więcej o tym, jakie są wady i zalety sprzętów do zabudowy oraz tych wolnostojących przeczytasz poniżej.

Sprawdź: ⇒Czy wybrać lodówkę do zabudowy, czy wolnostojącą?

 

4. Duża lodówka jest droższa w zakupie i eksploatacji 

Co jest ze wszech miar logiczne, bo to przecież dużo większe urządzenie. Różnica to nawet kilka tysięcy złotych na starcie, oraz wyższe rachunki za prąd co miesiąc. To, jak duże będą to różnice zależy od tego, w jakiej klasie energetycznej kupisz urządzenie, i w jakich warunkach będzie ono użytkowane – liczyć się jednak musisz z tym, że Side by Side pobiera prawie dwa razy tyle prądu, co lodówka standardowych rozmiarów.

 

Podsumowując – czy warto kupić lodówkę Side by Side? 

Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie Ci nie dam, bo lodówka dwudrzwiowa jest po prostu odpowiednia dla określonej grupy klientów – posiadających dużą rodzinę i dużą kuchnię. No i oczywiście duży portfel, więc sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest to sprzęt dla Ciebie.

 

A poniżej podlinkuję kilka modeli, które z różnych względów polecam:

  • SAMSUNG RS65R54412C z uwagi na pojemność ponad 600 litrów i wyposażenie;
  • SAMSUNG RF56M9540SR, bo ma tyle bajerów, że łojej, włącznie z wielkim tabletem na froncie i kostkarką;
  • BEKO GN163130ZGB za fajny minimalistyczny design i technologię Active Fresh Blue Light, dzięki której sałata w środku nie tylko pozostanie dłużej świeża, ale i jeszcze zacznie wypuszczać małe sałatki 🙂 ;
  • LG GSL761SWYV, bo jako jedna z niewielu dostępnych jest śnieżnobiała, kosztuje całkiem znośnie i ma fajne wyposażenie.


Oraz kilka modeli jako ciekawostki. Ot, jak ktoś ciekawy, albo ma bardzo gruby portfel, bo ceny jak za Golfa z Niemiec 🙂

  • lodówka firmy SMEG w stylu retro;
  • lodówka firmy LIEBHERR o szerokości 120cm;
  • lodówka firmy LIEBHERR z chłodziarką do wina;
  • oraz French Door firmy LIEBHERR – jedyna duża lodówka do zabudowy, jaką kojarzę.


 

Jeśli zechcesz mnie dopytać o konkretny sprzęt, albo o jego cenę, to śmiało pytaj w komentarzach lub mailowo na adres:
jacek@zaprojektujsobiekuchnie.pl

Jeśli szukasz pomocy czy porad, zapraszam Cię również do
⇒mojej grupy na facebooku.

 

 

 Na koniec mam jeszcze do Ciebie prośbę.

Bardzo mi zależy na promocji tego bloga, więc jeśli uważasz, że zawarte tu treści są wartościowe, poleć go proszę swoim znajomym, udostępniając ten wpis lub polub
⇒mój fp na Facebooku, żeby być na bieżąco.

Dzięki Tobie będę mógł dotrzeć do większej ilości osób, którym moja wiedza się przyda przy projektowaniu  i urządzaniu kuchni.

Dziękuję Ci z góry!

 

 

Wpisy o podobnej tematyce - może Cię zainteresują?

Leave a Comment