Bez względu na to, czy przymierzasz się do remontu mieszkania/domu nowego, czy odświeżenia starego, czy robisz generalkę, czy tylko drobny lifting, czy też wreszcie na celowniku masz jedno pomieszczenie, czy kilka, to w zasadzie czeka Cię podobna droga, co najwyżej zmienia się skala. Bo urządzanie wnętrz właściwie przebiega zawsze tak samo.
Przed Tobą właściwie trzy etapy tej drogi, które można sobie dowolnie rozwijać i komplikować lub upraszczać, ale najlepiej, jeśli się nie przeplatają ze sobą i mają wyraźnie zaznaczony początek i koniec. Tak, żeby wykonawca remontu wiedział, gdzie ma kłaść kafle, gdzie malować i gdzie wykuć gniazdka, a człowiek od mebli nie zastanawiał się, czy wcisnąć tutaj lodówkę, czy piekarnik, bo koncepcja się zmieniła i trzeba coś przerabiać.
W skrócie wygląda to tak:
- PROJEKT, czyli wymyślenie, albo chociaż zastanowienie się, jak to wszystko ma finalnie wyglądać;
- REMONT, czyli doprowadzenie ścian, podłóg, sufitów i instalacji do stanu, który został zaprojektowany w poprzednim punkcie;
- URZĄDZANIE, czyli wstawianie mebli, sprzętów AGD czy RTV oraz dodatków tak, żeby osiągnąć zamierzony efekt i móc wreszcie usiąść z kubkiem ciepłego kakao w ręku i cieszyć się efektem.
O czym wiele osób zapomina?
Błędy popełnione w jednym etapie, potęgują się w etapach następnych!!
To bardzo prosta zależność:
ŹLE zrobiony projekt⇒ŹLE zrobione ściany⇒nie mieści się np. wanna
DOBRZE zrobiony projekt⇒ale ŹLE zrobione ściany⇒nie mieści się np. prysznic
TRACISZ CZAS, PIENIĄDZE I NERWY!
Projekt
Dlatego bardzo ważne jest, aby dobrze zacząć, czytaj – ZACZĄĆ OD DOBRZE ZROBIONEGO PROJEKTU.
I o tym właściwie jest cały ten blog – jak dobrze zaprojektować sobie kuchnię samemu (a potem kto wie, może w przyszłości i cały dom?). I to nie tylko meble, ale całe pomieszczenie kuchenne – wielka piguła wiedzy i zaręczam Ci, że warto. Bardzo mocno w to wierzę, że znajdziesz tutaj rozwiązania dla większości problemów, na jakie się natkniesz podczas wykonywania projektu.
Powtórzę jednak to, co powtarzam ciągle – nic nie będzie w stanie zastąpić wiedzy i doświadczenia osoby, która projektowaniem kuchni od lat się zajmuje. Dlatego zawsze warto zatrudnić projektanta – nie są to koszmarnie duże pieniądze, w skali całej inwestycji wręcz pomijalne. A dobry projektant uchroni Cię od błędów na dalszych etapach, które mogą Cię kosztować bardzo dużo.
Poczytaj o tym:
⇒Od czego zacząć projektowanie kuchni (i każdego innego wnętrza)?
Remont
O ile projekt będziesz w stanie zrobić samodzielnie, wykorzystując do tego moje podpowiedzi, wpisy i dobre rady, to niestety mało prawdopodobne, że ta sama sztuka uda Ci się z remontem. Zazwyczaj to etap najdłuższy, najbardziej stresujący i najbardziej kosztowny, a do tego bardzo mocno weryfikuje wszelkie braki – czy to w wiedzy, czy doświadczeniu, ale też w sprzęcie, bo remont wymaga go sporo.
Jeśli nie zajmujesz się tym zawodowo, to owszem, możesz sobie popołudniami po pracy dłubać zabudowy regipsowe i kleić kafelki (albo pogoń do tego aktualnego partnera), ale do tego trzeba mieć ocean czasu i podstawową chociażby smykałkę. W większości przypadków dużo bardziej się opłaca dać zarobić fachowcom, którzy prace przeprowadzą szybciej i sprawniej.
To znaczy taką należy mieć nadzieję, bo niestety fachowcy bywają różni. Dlatego zanim się na jakąś ekipę zdecydujesz, to sprawdź ich pracę – skądś do nich namiar dostałaś, więc popytaj u źródła, wproś się na winko i pooglądaj, jak położone są kafle w łazience, czy gładzie na ścianach są równe i gładkie, czy jest dokładnie pomalowane itd. Nie kupuj kota w worku, bo naciąć się bardzo łatwo, a potem to kosztuje masę nerwów i pieniędzy.
Jeśli się na jakąś ekipę zdecydujesz, to koniecznie podpisz z nimi umowę, w której będzie termin zakończenia prac, co wchodzi w ich zakres, oraz ile za to wszystko masz zapłacić. Dobrze by też było, gdyby wykonawca dał Ci jakiś cennik na wypadek dorzucania prac w trakcie – zawsze wiesz, ile będzie Cię kosztować np. dodatkowe gniazdko.
Urządzanie wnętrz
Na blogu pojawią się również materiały o tym, jak i z czego sobie samemu meble składać (powoli, ten dział dopiero się rozwija), ale w mojej ocenie pomalowanie ściany jest dużo prostsze, niż rozpisanie na elementy składowe mebli, następnie prawidłowe ich poskładanie i na koniec zamontowane. Wymaga też elektronarzędzi, które wcale nie są tanie i jeśli nie masz w sobie żyłki majsterkowicza, to raczej potem Ci się do niczego nie przydadzą. Dlatego na tym etapie również namawiam Cię do tego, żeby te prace powierzyć fachowcom.
Jeśli się nie zdecydujesz robić swoich mebli na własną rękę, to do wyboru pozostają Ci trzy opcje: stolarz, wielkopowierzchniowa market meblowy (sieciówka) albo studio mebli kuchennych?
Poniżej możesz sprawdzić, którego wykonawcę wybrać, to bardzo mocno zależy to tego, jakie chcesz meble, do jakiego mieszkania i przede wszystkim ile możesz na nie przeznaczyć. Oraz jak wielką chcesz mieć pewność efektu i święty spokój w trakcie.
Zanim zdecydujesz się na wybór wykonawcy swoich mebli, zajrzyj jeszcze w poniższe linki, aby mieć pełniejszy obraz.
Przekonaj się ⇒Czy warto zamawiać meble kuchenne u stolarza w małym warsztacie?
Dowiedz się: ⇒Czy zamówienie mebli kuchennych w markecie ma sens?
Sprawdź: ⇒Czy meble zamówione w Studiu Mebli Kuchennych rzeczywiście są najdroższą opcją?
Wybór nie jest łatwy, ale na cokolwiek się zdecydujesz, oby Wasza współpraca przebiegała bez komplikacji i zakończyła się spektakularnym efektem WOW!
Mam nadzieję, że już wiesz, z czym mniej więcej będziesz się mierzyć w trakcie remontu, ale jeśli masz jakiekolwiek pytania, to zachęcam do zadania ich w komentarzach lub mailowo na adres:
jacek@zaprojektujsobiekuchnie.pl
Jeśli szukasz pomocy czy porad, zapraszam Cię również do
⇒mojej grupy na facebooku.
Na koniec mam jeszcze do Ciebie prośbę.
Bardzo mi zależy na promocji tego bloga, więc jeśli uważasz, że zawarte tu treści są wartościowe, poleć go proszę swoim znajomym, udostępniając ten wpis lub polub
⇒mój fp na Facebooku, żeby być na bieżąco.
Dzięki Tobie będę mógł dotrzeć do większej ilości osób, którym moja wiedza się przyda przy projektowaniu i urządzaniu kuchni.
Dziękuję Ci z góry!