Home Wokół mebli Czym się różni biuro projektowe od sklepu meblowego?

Czym się różni biuro projektowe od sklepu meblowego?

by Jacek eM
Czym się różni biuro projektowe od sklepu meblowego

To wcale nie jest tak oczywiste, bo przecież i tu, i tu robią projekty oraz sprzedają meble. A jednak różnica jest ogromna. Coś jak między jazdą Matizem bez klimy, a przejażdżką wygodnym i luksusowym Audi Q7. Pytanie, która opcją jest biuro projektowe?  

Ale czy rzeczywiście różnica jest aż tak wielka? Ano ja wiem, można się trochę pomylić, bo jest banerek, wywieszone godziny otwarcia i tabliczka przy drzwiach. Jest też komputer i kasa fiskalna. I biurko wielkie, za którym my, projektanci wnętrz siedzimy na fotelach i robimy projekty.

Opowiem Ci autentyczną historię o wizycie pewnej klientki w naszych skromnych progach.

– Dzień dobry. Chciałam kupić stołeczek do kuchni taki okrągły.
– Niestety nie mamy takich rzeczy w ofercie.
– Ale to przecież sklep z meblami.
– Niezupełnie, to studio projektowe. My projektujemy meble, a dopiero potem je produkujemy pod konkretne zamówienie.
– No to niech mi pan zaprojektuje stołeczek taki okrągły i go wyprodukuje.

 

Różnica pierwsza – do biura projektowego przychodzisz PO PROJEKT, więc nie kupisz tam gotowych mebli czy akcesoriów meblowych

W naszym konkretnie przypadku, korzystając z okazji, że jesteśmy też producentem mebli, to na podstawie projektu wyprodukujemy również meble. Takie na zamówienie. Na TO konkretne zamówienie.

Nie znajdziesz więc w biurze projektowym mebli dostępnych od ręki, bo żeby mieć te wyprodukowane meble, trzeba najpierw mieć projekt, najlepiej całego wnętrza, a nie tylko szafek. A żeby mieć projekt, to po prostu ktoś musi usiąść i zaprojektować. A żeby dobrze zaprojektować, to ten ktoś musi usiąść z klientem, czyli z Tobą i omówić mnóstwo rzeczy, bo to przecież ma być Twoje wnętrze.

Jeśli więc chcesz sobie kupić stołeczek, albo urwał Ci się uchwyt i chcesz dokupić taki sam, to nie potrzebujesz projektu, prawda? Nie idź więc do biura projektowego, tylko do sklepu meblowego. Różnica jest niewielka, ale istotna – sklep meblowy handluje gotowymi meblami i akcesoriami do nich, a projekty robi niejako przy okazji (jeśli robi, bo nie zawsze i nie każdy sklep). W biurze projektowym to projekt jest głównym „produktem” i nie kupisz tutaj stołeczka czy jednego uchwytu.

 

Różnica druga – do biura projektowego przychodzisz PO PROJEKT, więc w nim projektanci projektują, co zajmuje sporo czasu i wymaga skupienia

Dużo więcej, niż zajmuje w sklepie nabicie na kasę uchwytu, kompletu szklanek czy stołeczka. Jest to czas zarówno projektanta, jak i klienta, czyli Twój. I dlatego nie idź do takiego biura bez wcześniejszego umówienia się. Może się przecież okazać (i zazwyczaj się okazuje), że nikt się Tobą nie będzie mógł zająć, bo akurat obsługuje innego klienta, który był umówiony na spotkanie w sprawie projektu wnętrza. A nie da się obsługiwać naraz dwóch klientów. Nie, jeśli projekt ma być zrobiony dobrze.

Może się tez darzyć, że projektanci wyjechali na budowę – czy to na pomiar, czy na konsultacje z wykonawcami. Albo z klientami na zakupy, np. do salonu z płytkami czy wyposażeniem łazienek. Albo ustalić blat z kamieniarzem. Albo są na szkoleniu. Dzwoniąc do biura i ustalając konkretną godzinę spotkania nie ryzykujesz tym, że przejedziesz przez miasto i odbijesz się od drzwi, albo nie zostaniesz obsłużony i niczego się nie dowiesz, bo wszyscy nasi konsultanci są zajęci. 

 

Różnica trzecia – do biura projektowego przychodzisz PO PROJEKT, który jest tu głównym „towarem”, czyli nie jest za darmo

Projektant w sklepie meblowym zazwyczaj ogranicza się do wstawienia do wnętrza gotowców – musi obrobić iluśtam klientów dziennie i nie może się nad nimi zbytnio rozwodzić. Projekty są sztampowe, zawierają materiały ograniczone do oferty danego sklepu, bez indywidualnego podejścia do potrzeb klienta, i przeważnie jest to jedna wersja, ewentualnie z drobnymi poprawkami. Ale nawet za tak „taśmowe” projekty trzeba płacić – za darmo są tylko wtedy, kiedy złożymy w tym konkretnym sklepie zamówienie przekraczające określoną kwotę.

W biurze projektowym projektowanie trwa dużo dłużej. Ile?

Dokładnie tyle, ile trzeba, żebyś dostał projekt swojego wymarzonego wnętrza. Dokładnie taki, jakiego chcesz i jakiego oczekujesz – bez kompromisów i pójścia na łatwiznę. Uwzględniający Twoje potrzeby, przyzwyczajenia i wymagania. Nie dziw się więc, że biurze projektowym za projekt trzeba zapłacić.

Bardzo często jest tak, że w studiach mebli kuchennych, które oferują meble, a nie tylko sam projekt, jest on darmowy. Zazwyczaj wpłacasz kaucję na poczet projektu, o którą to kwotę potem obniża się cena za meble. Tak jest na przykład u nas – niczym nie ryzykujesz, a my nie będziemy pracować za darmo.

 

Jedna rzecz jest wspólna – godziny otwarcia

Tak, jak sklep ma swoje godziny otwarcia, tak i biuro projektowe pracuje w określonych godzinach. Co oznacza, że niezbyt elegancko jest dzwonić do projektanta poza jego godzinami pracy, a już po 20:00 czy przed 8:00 to wręcz niegrzecznie.

Różnica jest taka, że sklep na pewno nie otworzy, jakkolwiek byś się nie dobijała, natomiast projektant pewnie odbierze taki telefon. Ja odbieram, choć rzadko. Ostatnio staram się coraz rzadziej. Bo ja rozumiem, że to jest Twoje wyczekane, ukochane gniazdko i domowe ognisko, masz do niego stosunek emocjonalny i oczekujesz, że tak samo będą się ekscytować wszyscy dookoła.

Ale dla mnie to jest praca. I nawet jeśli ją lubię i jestem w niej dobry, to nie znaczy że wykonuję ją za darmo i dla niej zrezygnuję z całej reszty swojego życia.

Postaraj się mnie zrozumieć.

 

Jeśli masz jakieś pytania, problemy, czy wnioski racjonalizatorskie to śmiało pytaj w komentarzach lub mailowo na adres:
jacek@zaprojektujsobiekuchnie.pl

Jeśli szukasz konkretnej pomocy czy porad, zapraszam Cię również do
⇒mojej grupy na facebooku.

 

 

 Na koniec mam jeszcze do Ciebie prośbę.

Bardzo mi zależy na promocji tego bloga, więc jeśli uważasz, że zawarte tu treści są wartościowe, poleć go proszę swoim znajomym, udostępniając ten wpis lub polub
⇒mój fp na Facebooku, żeby być na bieżąco.

Dzięki Tobie będę mógł dotrzeć do większej ilości osób, którym moja wiedza się przyda przy projektowaniu  i urządzaniu kuchni.

Dziękuję Ci z góry!

 

 

Wpisy o podobnej tematyce - może Cię zainteresują?

Leave a Comment